For World: Dla kogo jestem?
W kolejnym odcinku projektu redemptorystowskiego „For World” – w serii „Młodzi młodym” – zapraszamy do zapoznania się z tym, co mają do powiedzenia na temat tego „Dla kogo jestem” nasi Przyjaciele z Torunia: Monika i Marcin Gomułkowie w rozmowie z Natalią Bożejewicz.
– Nie ma co obmyślać tego – Bóg poprowadzi. Tylko najpierw właśnie trzeba oddać Mu swoje życie. Jak to rozumieć? Właśnie, jak żyć dla Niego? A no przez to, że będziesz żył dla drugiego człowieka, nie można żyć dla Boga tylko dla Niego samego. Nawet ktoś, kto wchodzi do zakonu zamkniętego, klauzurowego, to ostatecznie żyje dla drugiego człowieka; to jest oczywiście tajemnica wiary, bo czasem ludzie tego nie rozumieją. „No jak to oni się zamykają, a tutaj jest tyle potrzeb”, ale to już jest głębia, tylko nieliczni mają tę łaskę, żeby to zrozumieć. Ale tak naprawdę to dobro się rozlewa na całą ludzkość.
– I potwierdzamy, że tak się dzieje w naszym małżeństwie, że im bliżej jesteśmy Boga, im bardziej jesteśmy dla Niego, tym bardziej jesteśmy dla siebie, że jakby nawet niecelowo, to tak po prostu się dzieje. To jest owoc tej naszej bliskości z Panem, że jest wtedy ta bliskość z drugim człowiekiem.
Całość na stronie: www.forworld.redemptor.pl